niedziela, 27 kwietnia 2014

Quicksilver day

Wczorajszy post właśnie przed wami.
Na sobie mam ciuszki w sam raz na wypoczywanko na ogródku.
Szorty o kroju boyfriend oraz koszulka z błyszczącymi dżetami.
Do kompletu balerinki i włala - wygodnie i komfortowo ubrany człowiek:-)

Tym razem zdjęcia mi robił mój drugi synek - 9-cioletni :-)

Na sobie:
Szorty i koszulka: Quicksilver
Sweter: Internationale
Buty: Ted Baker













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz